top of page
Szukaj
  • Zdjęcie autoraSzkoła na Widelcu | Agata Gawska

Jak nie marnować jedzenia

Marnowanie żywności to poważny globalny problem, na świecie, ale i w Polsce. Czy wiesz, że wg Banków Żywności w Polsce przeciętna rodzina wydaje co roku 2500 zł na żywność, która ląduje w śmietniku?!





Według statystyk ONZ, co roku w Europie marnuje się około 88 mln ton żywności, a straty z tego tytułu sięgają ok. 143 mld euro. Polska zajmuje pod tym względem niechlubne, piąte miejsce – każdego roku Polacy wrzucają do kosza średnio 9 mln ton żywności wartej ok. 14 mld euro. To blisko 250 kg w przeliczeniu na osobę. Do marnowania żywności przyznaje się średnio co trzeci Polak. Do najczęściej wyrzucanych produktów należą: pieczywo (23,7%), wędliny (12,8%), świeże owoce (12,6%), warzywa (10,9%), mleko (9,8%).


Specjaliści zwracają uwagę jeszcze na jedną kwestię: w czasie Świąt Bożego Narodzenia marnujemy jeszcze więcej żywności niż zawsze, szacuje się, że nawet 2-3-krotnie więcej!


Marnotrawstwo to wielki problem także dlatego, że sporo ludzi na świecie nie ma co jeść- czyli połowa z nas wyrzuca to, czego organicznie potrzebują inni. Problem marnowania to także kwestia środowiskowa- wyprodukowanie każdego grama żywności to koszty wody i paliw zużytych do produkcji- czyli koszty jakie ponosi nasza planeta. Dlatego musimy zwracać ogromną uwagę na kwestie niemarnowania i poszukiwać sposobów aby to robić jak najrzadziej.

Znamy kilka dobrych i sprawdzonych sposobów jak zacząć, bo nikt nie oczekuje, że od razu będziemy w tym mistrzami, bo jak wszystkiego tego także, musimy się nauczyć.


Na dobry początek


Dobrze zaczynać zmiany od tego, aby sprawdzić i wybrać z kilku patentów ten, który jest nam najprościej zrealizować lub z różnych powodów jest nam najbliższy. Czy będzie to robienie listy zakupowej czy porządkowanie lodówki- Twoja decyzja i pamiętaj, że nie potrzebujemy małej grupy robiącej dla planety coś super dobrego, ważniejsze, żeby było nas więcej, niekoniecznie robiących wszystko idealnie.


Sprawdzone patenty


Pokażemy Ci, jak to robimy, a Ty wybierzesz coś dla siebie.


Licz, ile jedzenia potrzebujesz

Planując i robiąc zakupy czy menu na najbliższe dni pomyśl ile osób musisz wyżywić, zastanów się ile i jakiego produktu spożywacie najwięcej i czy akurat macie na niego ochotę. Sprawdź szafki, lodówkę, zobacz co masz, nie kupuj na zapas. Dla 4 osobowej rodziny nie ma potrzeby kupować 2 bochenków chleba, no chyba, że w tej czwórce masz 2 dorastających chłopców, to i dwa może być za mało, ale to właśnie Ty wiesz to najlepiej.


Planuj jadłospis i zakupy

Planowanie- klucz do sukcesu! Raz w tygodniu postaraj się z całą rodziną zaplanować menu, a później sprawdź jakich produktów Wam brakuje, aby jeść, to co zaplanowaliście i przygotuj listę na zakupy. Dodatkowo weź kartkę i coś do pisania, zostaw w kuchni w widocznym miejscu tak, aby każda osoba mogła wpisać to, na co ma ochotę, a także aby na bieżąco zapisywać te produkty, które właśnie zjedliście. Przed zakupami możesz przejrzeć ponownie listę, która powstawała przez kilka dni i wykreślić lub uzupełnić to, czego brakuje. Potem najlepiej przepisz to sobie do telefonu lub po prostu zrób zdjęcie, wtedy będziesz mieć pewność, że jadąc na zakupy nie zapomnisz listy i kupisz dokładnie to, czego potrzebujesz.


Przechowuj jedzenie zgodnie z wytycznymi

Przechowywanie nie jest prostą rzeczą ale i nie aż taką trudną, trzeba tylko się po prostu tego nauczyć, najlepiej w praktyce. Pomocne mogą być chociażby naklejki, które możesz umieścić w lodówce aby opisać półki i wskazać domownikom, co na której trzymać. Warto wiedzieć, że układając produkty odpowiednio w lodówce możemy maksymalnie przedłużyć ich trwałość. Jak to zrobić?

Górna półka (około 8°C): mleko, kefiry, gotowe produkty, powidła i dżemy

Środkowe półki (około 4-7°C): nabiał, ryby, mięso, wędliny, tłuszcze

Dolne szuflady (około 7-10°C): warzywa, owoce, soki

Boczne półki (około 10°C): jaja, masło, soki, napoje, sosy, przetwory

Ważne jest także to jak trzymać produkty przechowywane poza lodówką i tutaj także polecamy skorzystać z porad, które można znaleźć w sieci. Poświęcenie chwili na znalezienie tych informacji pozwoli zaoszczędzić wiele czasu potrzebnego na zakupy, kiedy nasze źle przechowywane produkty ulegną zepsuciu…

Aby nauczyć się dobrze przechowywać możesz kupić z e-booka Zuzanny Wędołowskiej „Dobre przechowywanie żywności”


Regularnie porządkuj szafki i lodówkę

Każdy z nas ma inne sposoby na przechowywanie- jedna osoba lubi wszystko przesypać do słoiczków, inna woli trzymać w opakowaniach, w których dany produkt kupiła. Ważne jednak, aby co jakiś czas sprawdzić co właściwie w tych szafkach czy lodówce mamy, a najlepiej zrobić to przed kolejnymi zakupami! Odpowiednie ułożenie produktów w szafkach np. różne rodzaje ryżu czy kasz obok siebie pozwolą na szybką orientację w posiadanych zapasach i łatwiej będzie nam sprawdzić co mamy, a czego nam brakuje… Podczas sporządzania listy przed kolejnymi zakupami przejrzyj swoje zapasy, sprawdź także daty ważności posiadanych produktów, jeśli znajdziesz te, których przydatność do spożycia niedługo się skończy, zaplanuj aby wykorzystać je w pierwszej kolejności, połóż je po prostu bliżej, tak aby sięgnąć po nie najpierw.

Wykorzystuj najpierw otwarte produkty

Otwarte produkty warto trzymać pod ręką tak, aby sięgać po nie w pierwszej kolejności. Można trzymać je w odrębnej szafce, a produkty oryginalnie zapakowane jako zapas, w odrębnej, wtedy łatwiej i szybciej coś znaleźć, ale co ważniejsze wykorzystywanie produktów otwartych w pierwszej kolejności to mniejsze marnowanie. Jeśli zaś pod lupę weźmiemy lodówkę, to znanym i sprawdzonym sposobem na wykorzystywanie najpierw otwartych produktów jest trzymanie ich w jednym miejscu. Może to być część jednej półki, czy odpowiedni pojemnik wsadzony do lodówki, w którym np. będą wszystkie otwarte sery. Zmniejszamy wtedy ryzyko otwarcia kolejnego produktu, a większe dzieci, które samodzielnie przygotowują sobie posiłki szybciej znajdą to, czego szukają.

Odkryj sposoby babci- mróź, susz, wekuj

Korzystajmy ze starych sprawdzonych metod, które mają wiele plusów poza niemarnowaniem, wśród nich jest chociażby oszczędność czasu i nasze zdrowie. Jeśli mamy zamrożone lub zawekowane gotowe dania, wystarczy je rozmrozić i odgrzać, lub tylko odgrzać i szybki obiad gotowy. Na pewno ma to przewagę nad tymi kupowanymi na szybko w osiedlowym sklepiku- wiemy, jaki danie ma skład i wiemy, że będzie nam smakować! Jak wszystko mrożenie, suszenie czy wekowanie ma swoje zasady. Mrozić można w zasadzie wszystko, nawet białka jajek, ważne jest jednak, by wkładając coś do zamrażalnika dokładnie opisać co to jest oraz podać datę, tak abyśmy mieli pewność, że nasze mrożonki nie leżą za długo. Opisywanie jest bardzo ważne, bo nasz wymarzony posiłek po rozmrożeniu może okazać się czymś innym niż się spodziewaliśmy- niemal jak koperek w pudełku po lodach Wekowanie to z kolei dobry sposób na gotowe dania jak zupy czy gulasze, wystarczy wrzące przełożyć do (czystego i wyparzonego) słoika, mocno zakręcić i odwrócić do góry dnem. Jeśli nic nie cieknie, to tak przygotowane danie możemy trzymać w lodówce do 7 dni. Można także dla większej pewności i dłuższego czasu przechowywania zapasteryzować tradycyjnie, czyli po przelaniu do słoików wstawić do garnka wyłożonego ściereczką i wypełnionego wodą do ¾ wysokości słoika, a później gotować na małym ogniu przez 30 minut. Jest także sprawdzona przez nas metoda wekowania- pasteryzowania w piekarniku, gotowe słoiki wstawiamy do zimnego piekarnika i ustawiamy 140 stopni, po 40 minutach w 140 stopniach wyłączamy piekarnik i czekamy aż to, co wewnątrz wystygnie i gotowe! Suszenie produktów, spośród babcinych sposobów, jest chyba najtrudniejsze i najprościej zrobić to, kiedy mamy do tego specjalną suszarkę. Można także skorzystać z piekarnika ustawionego na 35-45 stopni na dłuższy czas, ale to mało oszczędne rozwiązanie. Suszone owoce czy warzywa przechowuj w papierowej torebce, potrzebują dostępu powietrza.

Dziel się

To takie proste! Pamiętaj o tym, że możesz podzielić się jedzeniem z sąsiadami- to pomaga nawiązać przyjaźnie i może znajdziesz kogoś, kto podleje Twoje kwiatki, kiedy Ty będziesz na wakacjach. Zastanów się, czy w Twojej okolicy nie mieszka starsza osoba, która mogłaby skorzystać z nadmiaru Twojej kuchni, a może zwyczajnie wrzuć posta w media „Mam garnek pysznej zupy, zjadłam już 4 talerze, ktoś ma ochotę?”, na pewno wśród Twoich znajomych znajdzie się ktoś, kto się skusi na takie zaproszenie.

Poszukaj także w swojej okolicy Fundacji czy Stowarzyszeń, które wspierają osoby w potrzebie i organizują zbiórki żywności. Warto sprawdzić także czy Banki Żywności w Twojej okolicy mogą przyjąć od Ciebie żywność. Znajdź także najbliższą jadłodzielnie lub inne punkty gdzie możesz zostawić nadmiar żywności. Znajdź ten, najbliżej siebie w sieci i zapoznaj się z zasadami, jakie w nim obowiązują. Bez względu na to, kto punkt prowadzi i gdzie on jest jedna zawsze jedna uniwersalna zasada- podpisuj to, co zostawiasz. Na opakowaniu umieść datę przygotowania, nazwę oraz składniki, możesz też podać rodzaj dania np. wegańskie. Takie informacje ułatwią osobie, która korzysta z jadłodzielni decyzję czy ten produkt/danie jest dla niej. Jedzenie zbliża ludzi- nie marnuj i dziel się z innymi.






Dobrze zaplanuj świąteczne przygotowania tak, aby na Twoim stole zagościło wiele smacznych potraw, które dadzą Świętom wyjątkowego blasku i które się nie zmarnują. A w Nowym Roku naucz się kolejnych trików na niemarnowanie dobrych dla siebie i planety.


40 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
Post: Blog2_Post
bottom of page